Dodaję ten post walentynki... Kontrowersyjne święto, nie sądzicie ? Dla niektórych to święto radosne, pełne miłości, prezentów i uczuć :) a dla niektórych to zwykły, ponury dzień, w którym widok zakochanych tylko dobija. No właśnie, czy lepiej być z kimś, mieć tą drugą połówkę i żyć w miłości czy lepiej być samym i cieszyć się upragnioną wolnością ? Ile nas na tym świecie tyle zdań na ten temat... Bycie w związku to zalety, ale także wady. Sądzę, że każdy kto chociaż na chwilę zaświadczył miłości wie, że to coś wspaniałego, ale jakże trudno to uczucie zatrzymać. W dniu tego święta życzę wszystkim zakochanym z wzajemnością nie utraty miłości... tym którzy bez wzajemnie kochają odnalezienia szczęścia, a tym którzy pragną wolności i wolą pozostać sami radości z własnych wyborów i życiowych decyzji :)
''Nie ma siły większej niż prawdziwa miłość''
Ci zakochani...
Najpiękniejsza róża jaką kiedykolwiek dostałam... ;)
Pomysł na ten post wziął się w sumie z życia... nie tylko z mojego jak i z życia moich znajomych, jak i za pewno waszego także. W życiu są takie chwilę, gdy myślimy, że świat kompletnie nam się zawalił, już na pewno nigdy nie będzie dobrze, a wszystko co nas otacza jest okropne, wstrętne, nawet nasi przyjaciele tak dziwnie nas denerwują.. chcą pomóc, a my chcemy być sami.. gdy ich nie ma, pragniemy spotkania z drugą osobą. Ludzka psychika jest dziwna. Każdy ma zupełnie inny powód to zmartwień. Jedni załamują się rzeczami dla nas błahymi, a może inni myślą, że te nasze problemy to tak naprawdę nasze wymysły i nie mamy żadnego powodu do zmartwień. Tylko czy warto przejmować się czymkolwiek ? Tak i nie.. Są sprawy o których nie da się zapomnieć.. o których myślimy ciągle.. Są dla nas ważne i bardzo istotne i łzy wręcz same płyną strumieniami z naszych oczu...No właśnie.. łzy... czy to jest coś złego ? a może potrzebnego ? eh.. no własnie.. zdania na pewno są podzielone. Płacz nic nie da.. pamiętajcie. Czasem to trudne.. ale zawsze należy myśleć pozytywnie... ''Po burzy zawsze wychodzi słońce'' i to się naprawdę sprawdza... A po co ja wam to w sumie pisze ? A no po to, aby przekonać was do tego, życie jest naprawdę piękne. Gdyby było tak różowo byłaby kompletna nuda. Czasem trzeba pocierpieć żeby coś osiągnąć. Żeby zdobyć szczęście trzeba się namęczyć. Jeśli to czytasz to pamiętaj, że gdy tylko będziesz czuć się źle nie warto obrażać się na cały świat, siedzieć w czterech ścianach i płakać, a co gorsza się ciąć... to teraz bardzo popularne, ale proszę Was wszystkich nie róbcie tego. To nic wam nie da. Naprawdę trzeba iść z uśmiechem przez życie i jeśli właśnie tak postępujesz jestem z Ciebie naprawdę dumna :) A jeśli nie to zacznij się śmiać. Naprawdę warto :* ! Kochani to teraz popatrzcie na to co tam wam wstawię tu na dole ↓
''Szczęście sprzyja tym, którzy go szukają''
Moje bazgroły, przepraszam, że niedokładnie ;)
Herbatka i książeczka ;3
Piosenka, która moim zdaniem bardzo pasuje do tematu dzisiejszego posta ;3
